sobota, 7 grudnia 2013

Cień

Miała wrażenie, że nigdzie nie pasuje, że wszędzie gdzie się pojawia, na początku owszem jest miło i przyjemnie, ale za chwilę schodzi na dalszy plan. I nie chodziło jej o bycie w centrum uwagi, bo tego nigdy nie lubiła, ale chciała raz być zauważona. Wokół niej inni byli fajniejsi, zabawniejsi, potrafili dostosować się do grupy. Ona tego nie potrafiła. Zawsze wybierała to, na co akurat ona miała ochotę. Kiedyś chciała być jak inni, postanowiła się śmiać z głupich żartów (chociaż wcale nie były śmieszne), lekko traktowała życie, ale... szybko się zmęczyła, bo lubiła posiedzieć i pomyśleć w ciszy i samotności. Wolała słuchać, a nie gadać, choć do powiedzenia zawsze miała bardzo dużo. Postanowiła więc zniknąć, żeby zobaczyć czy ktokolwiek zauważy jej nieobecność... Zabawne, tylu znajomych, a tak naprawdę nikogo wokół niej...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz